Podczas jednej z pierwszych wizyt kontrolnych u lekarza ginekologa prowadzącego ciążę pacjentki, wylicza on prawdopodobny termin porodu. Kiedy jednak okazuje się, że termin ten dawno minął, a dziecko nie spieszy się z przyjściem na świat, można mówić o ciąży przenoszonej. Jak wygląda wówczas postępowanie medyczne?
Umowny termin porodu
Zasadniczo ciąża trwa 40 tygodni, czyli 280 dni, niemniej z fizjologicznego punktu widzenia powinno to być 266 dni od chwili zapłodnienia. Jako że okres ciąży liczony jest powszechnie przez ginekologów, położników i położne od daty ostatniej miesiączki ciężarnej, okres ten ulega wydłużeniu właśnie o 14 dni. Przewidywany termin porodu rzadko kiedy jest tym właściwym, kiedy dziecko przychodzi na świat.
Wyliczenia dokonywane przez lekarzy dla ciężarnych odnośnie daty porodu zakładają, że ciąża trwa 280 dni, ale opierają się one o zasadę, że cykl miesiączkowy to książkowo 28 dni. Wiele kobiet ma znacznie dłuższe cykle, trwające nawet 35 czy 40 dni i więcej, dlatego też data porodu może w rzeczywistości być znacznie bardziej odległa niż wskazują na to lekarskie wyliczenia. Jeśli na dodatek uprzednio u młodej matki cykle miesięczne były nieregularne, wyliczenie dokładnej, fizjologicznej daty porodu staje się w praktyce niemożliwe, o ile pacjentka nie zna dokładnej daty poczęcia dziecka.
Poród o czasie
O porodzie w terminie mówimy nie tylko wtedy, gdy dziecko urodzi się idealnie po 266 dniach od chwili poczęcia, ale pomiędzy 38 a 42 tygodniem ciąży. Oznacza to automatycznie, że dziecko będzie donoszone, jeśli nawet urodzi się w dwa tygodnie po wskazanym przez lekarza terminie. Dopiero od 43 tygodnia można mówić o ciąży przenoszonej. Dla kobiety oczekującej na przyjście na świat dziecka ostatnie dni ciąży są bardzo wyczerpujące – zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dlatego ciąża przenoszona jest dla nich dramatem, znużone oczekiwaniem na dziecko zaczynają tracić cierpliwość i załamują się. Zamartwiają się także, czy z dzieckiem wszystko w porządku.
Postępowanie przy ciąży przenoszonej jak reagować radzi Ginekolog Warszawa
O ciąży przenoszonej mówi się, jeśli bezskutecznie minie 42 tydzień ciąży, a dziecko nadal nie kwapi się z przyjściem na świat. Najlepiej już od wyznaczonego dnia porodu wciąż pozostawać pod stałą kontrolą lekarza ginekologa. Lekarz powinien dokładnie zbadać pacjentkę, oszacować długość szyjki macicy, zrobić KTG serca dziecka oraz USG. Badania te odbywają się albo w gabinecie lekarskim, albo w szpitalu, w którym ciężarna ma zaplanowany poród. Jest to okazja do sprawdzenia, czy dziecko jest w dobrej kondycji i nie dzieje się nic, co uzasadniałoby konieczność natychmiastowego wywołania porodu lub przeprowadzenia cesarskiego cięcia.
Kobieta sama może zmobilizować dziecko do porodu. Można tego dokonać między innymi przy większym wysiłku fizycznym, czy współżyjąc z partnerem. Lekarz może podjąć decyzję o wywołaniu porodu u kobiety, u której minie 42 tydzień ciąży. Ciążę przenoszoną można zakończyć podając ciężarnej kroplówkę z oksytocyną, wywołując skurcze macicy, za pośrednictwem ręcznego masażu szyjki macicy czy baloniku, którego zadaniem jest skrócenie szyjki.
więcej na konsultacje z ginekologiem online